Idziemy za ciosem, bo spodobał Wam się wczorajszy post. Kontynuuję więc – oto propozycje tekstów, które możesz odpowiedzieć komuś, kto chce Cię ograniczyć.
– po co Ci to > z prozaicznego powodu, bo tak zdecydowałem.
– w Twoim wieku to już za późno na naukę , na takie zmiany > w moim wieku to się dopiero zaczyna rozumieć, o co chodzi w życiu, więc pozwól że się zestarzeję jak szczęśliwa, dojrzała kobieta, a nie zgorzkniała, zlękniona i marudna bereciara
– nie dostaniesz się na studia > to popracuję, zarobię i wstęp na nie sobie kupię
– nie dasz sobie rady > znasz mój prawdziwy potencjał czy tylko projektujesz na mnie swoje ograniczenia?
– jest juz za późno > to idź spać. Ja jestem nocnym markiem i dopiero się wtedy budzę.
– nie jesteś ani zdolna ani pracowita (od ojca do córki) > a ja, tato, kocham Cię nawet z Twoim średniowiecznym myśleniem, bo wiem że chcesz dla mnie dobrze i nic nie wiesz na temat tego, że takie słowa ranią ludzi. Nie rań mnie, jesteś moim ojcem i masz mnie wspierać i być dla mnie oparciem. A więc, powiedz mi teraz że mnie kochasz i że wszystko będzie dobrze.
– nie podoba ci sie zycie w Bielsku-Białej? Co? Ogranicza Cię? Jaka prowincja? O czym ty mówisz? Góry, czyste powietrze, każdy chciałby tu mieszkać > Super, więc niech każdy tu mieszka. Ja nie jestem każdy. Ja nie chcę. Ale odwiedzę w wakacje, obiecuję!
– narzeczony Cię zdradzi > to będzie największym debilem na świecie, bo straci taką niesamowitą babkę jak ja
– jesteś beznadziejny > jest taki polski psycholog, Grzesiak się nazywa, najpopularniejszy coach w kraju. Jest znany, ma skończone 3 fakultety, pracuje międzynarodowo, napisał 8 książek których sprzedano ponad 100 tys. egzemplarzy i pracuje z największymi firmami na świecie. I on mi powiedział bezpośrednio, że jestem zajebisty w poście specjalnie dla mnie napisanym na swoim 170-tysięcznym profilu. Tak więc, ponieważ on wie nieporównywalnie więcej na temat ludzkiego potencjału i psychologii od Ciebie, biorę jego wersję zamiast Twojej. Beznadziejne to są takie komentarze.
– na tym się nie da zarobić, nie wyżyjesz z tego > wyżyć to mogą się nastolatki na koncercie, ja zmienię świat. I albo mnie będziesz w tym wspierać albo porozmawiajmy o tym, co tam nowego w polskich serialach.
– nie ciesz się tak, bo będziesz płakała > tak, będę. Ze szczęścia, że się uwolniłam od takich tekstów.
– jeszcze nie wiesz jak ci tam będzie źle i ciężko > dopóki nie nałożysz peleryny w księżyce i czapki w gwiazdki nie uwierzę w Twoje umiejętności przepowiadania przyszłości. Jestem inteligenta, robię tak by było dobrze i łatwo.
– robisz to tylko dla siebie, jesteś egoistką, a pomyśl o dzieciach jak im będzie tam ciężko > tylko egoistka jest w stanie się uszczęśliwić, a dzięki temu uszczęśliwi innych. Najgorsze co można mieć to sfrustrowaną, niespełnioną matkę.
– próbowałeś już tyle razy i za każdym razem porażka > nie, za każdym razem lekcja. Tak jak Edison, co 1000x popełnił błąd zanim zrobił żarówkę.
– ciężko to wprowadzić w praktykę > zrób więc tak, by było lekko
– co ty znowu wymyśliłaś > nie co, tylko kogo. Wymyśliłam siebie. Chcesz mnie poznać?
– piorą Ci mózg > musisz spróbować, ta pralka jest mistrzowska
– po co studiować prawo, będziesz siedziec w bibliotece i się uczyć zamiast imprezować > ależ alternatywa! Ty po imprezie masz kaca i wymiotujesz, a ja jestem wyspana i mądrzejsza. Ty po 10 latach imprez nie masz nic w życiu i dalej wymiotujesz, a ja mam swoją kancelarię.
– oczywiście jesteś najmądrzejsza w całej galaktyce > galaktyka to za mało, ja się dopiero rozpędzam…
– kto nie ma brzucha ten słabo rucha > nie! ten kto ma dużo na brzuchu, ma spust już po jednym ruchu!
🙂
Zdjęcie, które widzicie, zostało zrobione 22 marca tuż po moim występie na The Way Ahead z Tony`m Robbinsem. To miniatura mojego spełnionego życia. Przytula się do mnie oddana mi, kochająca mnie kobieta. Tuż obok stoi moja 4-letnia córka – szczęśliwa. Kawałek dalej widać dwóch aniołów stróżów, tutaj w roli dbających o moje bezpieczeństwo ochroniarzy. Po lewej stronie stoją dumni mama i tata. Stoją na samym początku 7000 grupy ludzi, którzy dają mi owację na stojąco w nagrodę za moją pracę.
I wiecie, co? Wystarczy w życiu mieć kilka osób, które dadzą Ci wiele energii i wsparcia, gdybyś go potrzebował.
Chciałbym być taką osobą dla Was.
Po prostu piekne i madre jest to co czytam w Panskim Blogu i to nie tylko w tym artykule! Dziekuje! Pzez jakis czas krecilam glowa i myslalam w duchu, ze jestem z innej planety. Zaczynalam nawet watpic we wlasne wartosci i zadawac sobie pytanie nad sensem dalszej walki. W „dzungli ograniczen” ciesze sie, ze Pan jako Coach tak mocno wspiera ludzi w samorealizacji i byciu soba. Mialam wielkie szczescie, ze znalazlam Pana seminaria i artykuly online. Wiedzac co sie chce i jak cos powinno funkcjonowac, nie oznacza jeszcze, ze sie wie jak dotrzec do celu. Ciezko jest tez walczyc przeciwko stereotypom i utartym przekonaniom. Dlatego Panska praca jest dla mnie wielkim wsparciem zarowno mentalnym jak i merytorycznym. Bo jesli nie teraz to kiedy 🙂 W duchu sie smieje i mysle, ze do tego moge sie teraz powolac i powiedziec, ze jest tez taki coach Mateusz Grzesiak….. 😉 Super praca! Tak dalej!