Dzisiejszy tekst jest rozwinięciem wczorajszego, więc koniecznie przeczytaj post o negatywnych przekonaniach dotyczących osiągania sukcesów. Nigdy nie pozwalaj ograniczeniom innych Cię zablokować, bo to że im się nie udało nie oznacza, że Tobie nie wyjdzie. To, że oni się boją nie umieją, że Ty czegoś nie osiągniesz.
Poniższe przekonania są uniwersalną toksyną i nie dotyczą tylko mentalności polskiej. Wśród nich są: uderzanie w przejawy wyjątkowości, przekonanie że sukcesy osiąga się kombinatorstwem i znajomościami, że bogaci są złodziejami, a bycie przeciętnym i pasywne narzekanie na los i rząd są „jedyną prawdą”, domniemanie winy (choć w nowoczesnych systemach jest dokładnie odwrotnie) i podejrzewanie innych o bycie złymi.
Poniższe techniki przydadzą Ci się w obronie przed ograniczeniami innych. Korzystaj z rozwagą, by pomagać, a nie obrażać czy poniżać. Gdy padnie toksyczne przekonanie, poradzisz sobie z nimi używając poniższych odpowiedzi. Również zapamiętaj ten cytat: „Jeśli będziesz zatrzymywał się przy każdym szczekającym psie nie będziesz miał czasu na prowadzenie karawany.”
– samochwała w kącie stała > mówienie o faktach i inspirowanie innych swoimi sukcesami, tak by oni zamiast narzekać mogli też osiągać cele nazywasz samochwalstwem?
– odbiło ci > tak nazywasz to, że chcę w życiu być sobą i robić to, co czyni mnie szczęśliwym? Odbiłoby mi wtedy gdybym nie realizował siebie samego.
– myślał indyk o niedzieli, a w sobotę łeb mu ścięli > nie wiem skąd wiesz, że myślisz iż indyki planują i znają dni tygodnia, ale jakbym chciał wiedzieć, to się do ciebie zgłoszę:-) A tak poważnie, jak mi nie wyjdzie za pierwszym razem, zrobię coś innego.
– nie mów mi potem, że cię nie ostrzegałem > doceniam, że się o mnie martwisz i będę ci wdzięczny za wspieranie moich planów i marzeń, bo to co mówiłeś odebrałem jako podcinanie skrzydeł
– tego się nie da zrobić > to, że komuś się nie udało do tej pory nie oznacza, że się nie da zrobić tego w ogóle. Jestem gotowy na porażki, traktuję je jak lekcje.
– jesteś debilem > rozumiem, że przez negatywne emocje straciłeś dostęp do życzliwości i pozytywnego wsparcia? Jesteśmy na pewnym poziomie inteligencji emocjonalnej i umiejętności dawania konstruktywnego feedbacku, więc będę zobowiązany za jego trzymanie.
– mówię, jak jest > nie, mówisz co sądzisz na temat tego, jak jest. Opinie to nie fakty.
– patrz jak ona się ubrała, łatwa jest > rozumiem, że się znacie osobiście, poderwałeś ją po jednym tekście i że chwilowo zapomniałeś, że ona jest czyjąś córką, ma uczucia i niepowtarzalne doświadczenia życiowe? A jeśli nie, czemu oceniasz ją poprzez pryzmat archaicznych, patriarchalnych przekonań nieświadomego tłumu?
– po co ci tyle pieniędzy > bo są miarą sprawczości, inteligencji, jakości usług, zrozumienia mechanizmów rynkowych, bo pozwalają na samorealizację i skupienie się na zmianie świata na szeroką skalę, bo pozwalają mi zatrudniać najlepszych ludzi i unikać większości życiowych problemów, które nimi można rozwiązać.
– pieniądze szczęścia nie dają > a jak się czuje osoba, która ma na głowie komornika, martwi się o to czy w przyszłym miesiącu frank szwajcarski będzie droższy, ma chore dziecko i nie ma na jego operację w USA? Idź do nich i im powiedz, że pieniądze szczęścia nie dają albo zrozum, że pieniądze nie dają szczęścia tym, którzy je mają.
– zmanipulują cię > serio, tak nisko oceniasz moją wiedzę o świecie by sądzić, że jestem naiwny, czy po prostu jesteś pełen lęku nieufności i oceniasz innych, nawet ich nie znając?
– jesteś zbyt pewny siebie > zależy dla kogo; bogaty dla bogatego jest kolegą, dla biednego złodziejem. A może to ty jesteś nieśmiały albo wstydzisz się głośno mówić o sukcesach?
– przyjdą czarne godziny > jeśli znasz przyszłość, idź zagrać w totka. Jeśli nie, to przestań uprawiać czarnowidztwo.
– prawdziwe związki są do grobowej deski > nie, prawdziwe związki trwają tyle, ile trwają; a znasz kobiety, co marzą o rozwodzie, ale nigdy tego nie zrobią, bo co inni powiedzą? One mają grób za życia.
– innym to się nie spodoba > dlatego nie kieruję tego do nich, ale do takich, którym się spodoba. Nie jestem zielonym dolarem, by się wszystkim podobać.
– to wina rządu > co się staje z twoją odpowiedzialnością za swoje życie, gdy obwiniasz innych? jak się czujesz, mając pretensje do czynnika zewnętrznego i nie podejmując żadnego działania?
– gdy zarabiasz więcej od innych, powinieneś się z nimi podzielić > niekoniecznie; większość wygrywających w totolotka straci wszystkie wygrane pieniądze, a dawanie komuś narzędzia którym nie umie się posługiwać może zrobić mu taką samą krzywdę, jak nóż w rękach małego dziecka.
– nie wypada > wypadają zęby, ale to w dzieciństwie. Dorośli ludzie wiedzą, że albo są w życiu sobą albo realizują czyjeś pomysły na ich życie. Mnie interesuje to pierwsze.
– doigrasz się > chcesz mnie wystraszyć, próbujesz ograniczyć, znasz przyszłość czy po prostu projektujesz na mnie własne lęki?
– to nie jest naukowo udowodnione > a masz badania na to, że kochasz swoje dziecko? To, że coś nie jest naukowo udowodnione nie znaczy, że nie działa – zdecydowana większość ludzkich zachowań i praktyk biznesowych pochodzi z doświadczenia i intuicyjnych działań, a nie z laboratorium. Nie potrzebuję badań, że mogę zrobić fikołka. Ja to wiem.
– nie zgadzam się > rozumiem, i co w związku z tym?
– obrażasz mnie > przykro mi, miałem inną intencję. Co lepiej zrobić następnym razem?
– pierdol się > wyrosłem z masturbacji, Tobie też polecam. Odkryjesz fascynujący świat seksu we dwoje:-)
PS. Jeśli Wam się podoba, to mi o tym dajcie znać. Możecie zaproponować ograniczające przekonania którymi Was podcinano, dam Wam na nie rozwiązania.
PS.2 To zdjęcie pokazuje moje podejście do toksyny. Biorę ograniczające przekonania innych z otwartymi ramionami i uśmiechem, przetwarzam na lepsze i im oddaję bardziej zasobne. Też możesz tak robić. Nie wszyscy zechcą się zmienić, ale nie muszą. Ty po prostu, rób swoje.
Zdjęcie wykonane przez firmę Milewski & Partnerzy na wydarzeniu The Way Ahead 20-22.03.2015 r.