10013344_776096155793866_1797526209602680137_n

Praca z kobietami

Zapisy na Akademię Kobiecości i darmowe warsztaty ze mną ruszyły!

Pracowałem niedawno w Gdańsku i wracając, wszedłem na lotnisku do sklepu z prasą. I mi było miło – zobaczyłem swoje nazwisko na okładce Cosmopolitan PL, a być chłopem i mieć swoje nazwisko na okładce Cosmo to hoho, wyczyn nie lada:-)

Ale nie o ten akcent tu chodzi, ale o poważniejszą sprawę – edukacji kobiet. A ta ma ogromną przyszłość.

W Polsce połowa firm otwieranych jest przez kobiety.
Na całym świecie ich decyzyjność zakupowa potrafi dochodzić do 90%, znacznie częściej decydują więc od mężczyzn na co idą pieniądze.
W USA częściej utrzymują domy niż ich partnerzy.
Pod kątem ilości zdrad i przemocy domowej bardzo zbliżyły się do mężczyzn i wkrótce nie będzie już patriarchalnego podziału na „słabą” i „silną” płeć.
W testach kompetencyjnych wygrywają często z mężczyznami.

I wiele innych statystyk, sprowadzających się do zrozumienia czegoś bardzo ważnego:

1. Kończy się patriarchat, Bogu dzięki można być emocjonalnym, wrażliwym mężczyzną bez bycia nazwanym „pedałem” i logicznie myślącą kobietą, która nie musi opierać swych zasobów na atrakcyjności fizycznej czy byciu matką lub żoną.
2. Kobiety zaczynają odgrywać coraz istotniejszą rolę w biznesie.
3. W dużej mierze kobiety teraz zaczynają być bardziej męskie (Rihanna, Beyonce jako silne wzorce dla młodego pokolenia), a mężczyźni bardziej kobiecy (Justin Bieber, Cristiano Ronaldo).
4. Rozwój ludzkiej świadomości prowadzi do zrozumienia, że jesteśmy przede wszystkim ludźmi o określonej płci, a nie jedynie kobietami czy mężczyznami. Pojawia się koncept człowieka jako pełni yin i yang. Cechy do tej pory charakterystyczne dla określonej płci będą migrować między sobą. Będziemy męsko-kobiecy.

Te transformacje, dziejące się na całym świecie, muszą być zaadresowane. Bo mężczyźni nie wiedzą, jak imponować nowym kobietom, skoro „ona go nie potrzebuje”. Bo kobiety konkurują z mężczyznami, pokazując swoją lepszość i wyższość i nie wiedzą, że niezależność to nie zwalczanie drugiej strony, ale budowanie siebie w oparciu o własny światopogląd (czego nie robiły często ich matki).

Wiele mogę zaoferować kobietom jako mikstura doświadczonego psychologa i coacha znającego się na ludzkiej psyche, mężczyzny po wielu przejściach rozumiejącego zachowania i emocje z własnej autopsji i przyjaciela, którym mogę się stać dla każdej kobiety ze względu na pełną wierność do mojej żony. Dlatego uwielbiam z nimi (czyli z Wami, Drogie Panie) pracować i po latach prowadzenia warsztatów tylko dla kobiet (AlphaFemale) w krajach latynoskich wreszcie mam okazję to robić w Polsce. I to od razu na dużą skalę, czyli zmieniając świadomość społeczeństwa.

Dlatego zacząłem współpracę z Cosmo, bo rozumieją jak ważne jest docieranie do jak największej ilości Polek i edukowanie ich z zakresu emocji, coachingu, wiary w siebie. W każdym numerze Cosmo znajdziecie artykuł mojego autorstwa o Ego Management System, czyli jednej z najskuteczniejszych technologii jakie stworzyłem w swoim życiu. Służy ona do tworzenia i zarządzania swymi osobowościami. Również kilka razy w ciągu roku prowadzimy darmowe warsztaty dla wybranej grupy kobiet. Każda z Was może się zgłosić klikając link poniżej.

Dla tych z Was, którzy nie czytają Cosmopolitana. Lub nie są zwolennikami określonego polityka. Lub nie oglądają jakiegoś programu telewizyjnego – chciałbym byście wiedzieli, że nie ma dla mnie żadnego znaczenia kto co czyta, w jakiej jest partii politycznej, jaką ma płeć, w którego Boga wierzy, który dziennik ogląda. Ja bowiem pracuję z człowiekiem i jeśli mam możliwość zrobienia, by był szczęśliwszy, bardziej świadomy, czynił więcej dobra dla innych, to to robię. Człowiek jest dla mnie ponad czymkolwiek innym, a nad nim są jedynie świadomość i miłość. Pomyślałem, że warto o tym napisać Polakom, bo masa z nas ocenia swój poziom wartości przez pryzmat wykształcenia, co z jednej strony jest godne podziwu za wkład Polski w intelekt świata, a z drugiej może prowadzić do zarozumialstwa i poczucia wyższości nad innymi. A to już jest ego, a nie pomoc. Dlatego nie ma dla mnie znaczenia, czy ktoś z Was czyta, czy nie czyta Cosmo. Znaczenie ma dla mnie to, że ktoś te artykuły przeczyta i zmieni swoje życie na lepsze. A jaką ma płeć, na kogo głosuje, z kim lubi seks i jakim proszkiem pierze ciuchy, które seriale ogląda i czy słucha disko – frisko, nie ma dla mnie żadnego znaczenia.

To świetne artykuły, tak na marginesie:-)

A na drugim marginesie, duży napis: Zapisz się już teraz, klikając w link poniżej gdzie znajdziesz instrukcje. Weź też pod uwagę, że tych zgłoszeń są tysiące:-)

Cosmopolitan

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *