15250951_1284002235003253_691661849848057885_o

Przejmujesz się tym? Serio?

Przejmujesz się tym? Serio?

Ktoś Cię skrytykował w internecie. Powiedział coś nieprawdziwego o Tobie. Puścił nieprawdziwą plotę. To niesprawiedliwe. Niepoparte faktami. Przekłamane. Zmanipulowane.

Jest Ci przykro. Czujesz się oszukana, zdradzony, wykorzystana. Postronni zaczynają mieć opinię o Tobie, choć w ogóle nie znają ani Ciebie ani faktów. Przejmujesz się.

Ale nie musisz się przejmować. Powiem Ci, dlaczego.

Bo plotka żyje kilka dni i potem umiera. Ty żyjesz 80 lat.

Bo komputer można wyłączyć. A wraz z nim znika krytyka. Nie ma jej, jest tylko story w sieci które zaraz zostanie zastąpione nowym story. I to story też zniknie.

Bo osoba, która to powiedziała, nigdy nie powie Ci tego w twarz. Wiesz, czemu? Bo się Ciebie boi.

Bo krytyk tak naprawdę opisuje, co by zrobił gdyby umiał robić to, co Ty. Ale nie umie.

Bo jedyne istotne opinie to te, które pochodzą od ludzi, z którymi spędzasz dużo czasu i którzy są dla Ciebie ważni. Reszta nie ma żadnego znaczenia.

Bo w świecie rzeczywistym rządzą fakty. Jeśli masz pieniądze, przyjaciół, pracę, zdrowie, rodzinę, jeździsz na wakacje, masz z kim rozmawiać, to jesteś szczęśliwy. W internecie jest tylko opowieść, która znika wraz z zamknięciem strony.

Bo skoro się o Tobie mówi, to znaczy że jesteś wart uwagi.

Bo Twój sukces przypomina komuś, czego nie ma a by chciał. To go frustruje. Kole w oczy. Ale sukces to lata pracy, a krytyka minuty tekstu.

I choć czasem boli, choć chciałbyś by było inaczej, choć jesteś nawet gotowy im pomóc, to i tak nie zmienisz oczywistego faktu: zwycięzcy skupiają się na nowych celach, a przegrani na zwycięzcach. Wybierz, do której z tych grup chcesz należeć.

I koniecznie rozejrzyj się dookoła i zrób test:
– dobrze wyglądasz?
– jesteś zdrowa?
– mieszkasz w fajnym miejscu?
– masz kochających Cię ludzi dookoła?
– zarabiasz pieniądze?
– masz kogoś, do kogo możesz zadzwonić?
– rozwijasz się?

Jeśli tak, to przestań się przejmować opiniami innych, bo oni tego nie mają. A jeśli nie, to do roboty:-)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *