14731297_1232738600129617_8268395301856018581_n

Czym jest reaktywność?

Czym jest reaktywność?

U podłoża ludzkich działań leżą dwa bieguny motywacji: reaktywność i proaktywność. Ludzie w postawie reaktywnej, jak sama nazwa wskazuje, reagują na problem. Czekają lub unikają. Działają jedynie w sytuacji, w której pojawia się jakiś zewnętrzny bodziec, stając się ofiarami czy podmiotami działania rzeczywistości. Mówią: „Wszystko jest w porządku, dopóki nic się nie dzieje” lub „Skoro nie ma problemu, to jest dobrze”. Ludzie o postawie reaktywnej żyją na poziomie deskryptywnym: opisują rzeczywistość zamiast ją zmieniać. W przeciwieństwie do nich ludzie proaktywni podejmują aktywność prewencyjną. Wolą zapobiegać niż leczyć. Wiedzą, że biegając raz w tygodniu, zmniejszą prawdopodobieństwo wystąpienia choroby serca w przyszłości. I podczas kiedy reaktywni zaczną biegać dopiero wtedy, gdy w ich życiu pojawi się problem zdrowotny, na przykład otyłość, proaktywni będą uprawiali sport przez cały czas, ponieważ są świadomi długoterminowych efektów takiej aktywności.

Tworzenie solidnych podstaw
Z typu podejścia do siebie i swojego życia wynika kilka implikacji. Ludzie reaktywni spodziewają się błyskawicznej gratyfikacji jako efektu swoich działań, proaktywni będą oczekiwać rezultatów w długim okresie. Dlatego to ci drudzy są zdolni do tworzenia solidnych podstaw w biznesie, nauce czy życiu osobistym, co ich zabezpiecza przed nagłym i niespodziewanym pogorszeniem się sytuacji. Na przykład w firmie zbudowanej na mocnych filarach nagły kryzys na rynku nie jest traktowany jak katastrofa, tylko przejściowy problem.

Ryzyko
Ludzie reaktywni szukaj bezpieczeństwa, którym jest dla nich brak zmiany. Dzięki temu w swoim przekonaniu zyskują gwarancję stabilizacji. Osoby proaktywne z kolei częściej ryzykują — tracą, zyskują, ponownie tracą i zyskują, ale w perspektywie długoterminowej osiągają o wiele więcej od pozostałych.

Konstruowanie rzeczywistości
Ludzie o postawie proaktywnej zamiast opisywać rzeczywistość, sami ją konstruują. A zatem z ich ust nie usłyszy się: „Dlaczego mnie to spotkało?”, lecz raczej: „Chcę wyciągnąć wnioski i następnym razem zrobić to inaczej!”. Oni postrzegają świat w kategoriach „Co ja mogę zbudować?”, ponieważ w ich pojęciu odpowiedzialność leży po stronie „ja”, a nie po stronie „świat”. Reaktywni przeciwnie — problemu szukają wszędzie, tylko nie w sobie. Winna jest sytuacja, siła wyższa, winni są inni ludzie itd.
Podczas pracy z reaktywnością ważne jest takie zdefiniowanie celu, by był on możliwy do osiągnięcia wskutek własnej aktywności, a nie szczęśliwego zbiegu okoliczności.

Powyższy fragment pochodzi z mojej najnowszej książki „Psychologia zmiany”.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *